Nie liczę na pomoc, nie liczę na łaskę.
Nawet na najgłębszym dnie założę maskę.
Po raz kolejny muszę odgrywać rolę.
Wszystko wokół to drakońska kara.
Czuję się hollywoodzkim aktorem.
Za ten film, nie dostanę oscara.
W lewej ręce nóż, w prawej wódka.
To może być tragiczne w skutkach.
Nóż wbijam w ścianę...
Wódkę wylewam do zlewu...
Ja szczęśliwy ? Moje życie tak wspaniałe,
że wrócę do domu, zacznę znów ryczeć.
Są rzeczy których się nie spodziewałeś.
Mych słabości nigdy nie będziesz widzieć.
Nie liczę na pomoc, nie liczę na łaskę.
Nawet na najgłębszym dnie założę maskę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz