Psychoza

Uciekasz znów przed światem, jesteś sam.

Co dzień w oczach masz wielki strach.

Jesteś na samym dnie, twoje dni są policzone.

Jak myślisz czy ktoś wyciągnie pomocne dłonie ?

Stoję z boku, patrzę na Ciebie z wielkim żalem.

Jestem mgłą która powiewa zimnym chłodem.

Pomóc nie mogę. Krzywdę zadajesz sam sobie.

Znam tylko jedną siłę która Ci naprawdę pomoże.

Złe duchy wciąż cię nękają, uciekasz przed nimi.

Jesteś sam w tym świecie, nachodzi Cię wiele myśli.

Czujesz ból, czujesz krzywdę, co czujesz ?

Czy takiego wstrętnego życia nie żałujesz ?

Masz stany psychozy, masz nocne koszmary.

Jesteś sam, sam, sam i myślisz, że nie dasz rady.

Bóg Ci zawsze poda pomocną dłoń, to właśnie On.

On i jego siła naprawdę jest Ci pomóc w stanie.

Zacznij od modlitwy, wypełniaj każde przykazanie.

Pokutuj za swe grzechy, ja jestem nikim, On jest wielki.

Wyjdziesz tylko wtedy ze stanu złej psychozy.

Kiedy się Mu oddasz będzie z Tobą, aż po wieki.